Pewnego mnicha zapytano dlaczego nieustannie jest osobą pogodną. Wciąż cieszy się życiem, jest wypoczęty, a jednocześnie nie boi się pracy.
- Kiedy jestem przed Bogiem na modlitwie, jestem przed Bogiem. Kiedy pracuję, pracuję, a kiedy odpoczywam, odpoczywam - odrzekł starzec.
- To tak jak my - odpowiedzieli uczniowie - też kiedy się modlimy, modlimy się, kiedy pracujemy, pracujemy, a kiedy odpoczywamy, odpoczywamy.
- Nie. Wy kiedy się modlicie, myślicie o pracy, a kiedy pracujecie, myślicie o odpoczynku.
***
Mędrzec Kohelet, niesprawiedliwie oceniany jako pesymista, wciąż pokazuje, że trzeba umieć cieszyć się życiem i każdą jego chwilą. Dwa i pół tysiąca lat później w „koheletowym” duchu śpiewał zespół Dżem: „Chwila która trwa może być najlepszą z twoich chwil”, a zaraz po nim Paktofonika.Umieć cieszyć się chwilą, jako darem od Pana Boga, w pełni ją przeżywać – jednocześnie mając świadomość, że to „marność”, gdyż przecież przemija.
Każdy dzień, każdy człowiek jest darem. Gdy jednak zbyt mocno koncentrujemy się na tym co będzie, a nie na tym co jest, możemy tego nie dostrzec.
Kiedy się więc modlisz, módl się. Kiedy odpoczywasz, odpoczywaj, kiedy pracujesz, pracuj - a odczujesz smak swojego życia. Nie chciałbym być monotematyczny, ale właśnie to miał na myśli Thomas Merton. Gdy w końcu zamieszkał na pustelni, odkrył, że nawet z rąbanie drewna jest dla niego radością...
Nie ma takiego momentu w naszym życiu, który by On opuścił. Jeśliby Bóg jakąś chwilę opuścił, toby jej nie było. A jeśli Bóg jest obecny, to znaczy, że ta chwila ma sens. Człowiek robi rzeczy, które nie mają sensu, ale Bóg nie opuszcza także i tych chwil. Stąd wolno wierzyć, że to co dokonuje się w smutku czy nawet w depresji ma głęboki sens, ponieważ Bóg nie opuszcza ludzi tak mocno zranionych.ks. Krzysztof Grzywocz
17 komentarzy:
Dzięki, każdego ranka szukam tu drogowskazów na kolejny dzień i znajduję je :-)
Dzisiejsza środa słowem silna. Dzięki :)
Wydaję mi się, że już to czytałam....ale sprawdzam na dominikańskiej nie ma, tu tez nie...ale czytałam i słuchałam na pewno:-))) może Ktoś też??
"Tylko tu i teraz, tylko teraz i tu. Nie we wspomnieniach i nie w marzeniach, żyć możesz tylko teraz i tu"
Niby proste, ale...
Z przeszłości wynika nasza teraźniejszość, a teraźniejszość działa na przyszłość. Chyba ważne żeby starać się żyć dobrze, to wtedy się ładnie wszystko układa. :)
Aurin: mądre rzeczy piszesz :)
A czasem tego "co będzie" może już nie być, bo nie wiadomo, która chwila czy dzień będzie tym ostatnim.
tak mi się skojarzyło, jak to o. Kłoczowski na 12-stkach mówił "zaangażujcie się w modlitwę i uczestnictwo we mszy, a nie myślcie o problemach... one i tak na Was poczekają po wyjściu z kościoła" :) genialne!
Dziękuję za ten tekst i podobne myslenie w sprawie Magika. 'Chwile ulotne' to bardzo ważny kawałek dla mnie . Jak będziecie już to spotkanie robić 'po drugiej stronie lustra' to ja się wpraszam ;)
@Spokojna: dokładnie mam to samo deja vu
@Mati: To znaczy, że to nie deja vu w takim razie;-) Najlepiej, żeby się autor wypowiedział:-)
Pozdrawiam
To proste: mamy do czynienia z zakrzywieniem czasoprzestrzeni.
Zakrzywienie czasoprzestrzeni...świetne stwierdzenie:-) a Ci co przeczytali wpis wcześniej po prostu mieli szczęście:-)
Spokojna: czuj się wybrana i szczęśliwa! Pan jest blisko :)
Proszę Ojca Autora, jak zakrzywienie czasoprzestrzeni jest proste, to chyba tylko to mnie może uratować od zwarcia w zwojach, że jestem kajak nawet czytany wspak :)/
Ojciec napisał: "Spokojna: czuj się wybrana i szczęśliwa! Pan jest blisko :)" - :-))))))))
Co w dodatku pięknie się skróciło w "Ostatnich komentarzach": "Spokojna: czuj się wybrana i szczęśliwa! Pan jest...". +.
ładnie napisane o chwilach i o tu i teraz.
Prześlij komentarz