- Te, czarny zagraj nam coś na gitarze! – słyszy.
- Niestety teraz nie mogę, śpieszę się do szkoły. Jak będę wracał to chętnie coś wam zagram. - odpowiedział w biegu.
Po skończonych zajęciach zakonnik wracał tą samą ulicą. Widząc poznanych kilka godzin wcześniej mężczyzn, postanowił przekroczyć lęk i pierwszy zapytał:
- Więc co chcecie abym wam zagrał?
Zauważył ich wyraźne zaskoczenie.
Od tego czasu pierwsi podnoszą rękę na powitanie.
Maleńczuk & Yugopolis "Ostatnia nocka"
Gdy przyjdzie ranek stanę u twych bram...
Gdy przyjdzie ranek stanę u twych bram...
9 komentarzy:
Pierwsza, choć raz. Pozdrawiam serdecznie z ranka. :-)
Bardzo lubię te ostatnie Ojca wpisy! A ten wyjątkowo mi się podoba. Miłego dnia!
Nareszcie jakaś odmiana muzyczna :). Bardzo fajny kawałek, myślę, że jeden z lepszych Maleńczuka, choć z jego głosem nawet najnudniejszy utwór ma w sobie to coś :)
Bardzo fajna historia, a ta piosenka jest naprawdę super i jest to moja ULUBIONA piosenka! :)
Pozytywny akcent na trudne dni, przydaje się, dziękuję :)
Ojciec Franciszek nie bał się rozmawiać z wilkiem, no to jego spadkobiercy chyba muszą podobnie, w czasach, kiedy człowiek człowiekowi wilkiem... Po określeniu "te, czarny" wnioskuję, że to OFM Conv ? ;)
Tak, OFMConv.
:)
a na zdjęciu prawosławny mnich.
warto się od nich uczyć. życia i wiary.
Prześlij komentarz